2 dzień z Unsoul'em
Hej!
Maluch, chodź nie taki wcale mały, zdobył już wiele sympatii, a szczególnie Dunkiera. Dzięki swojej wielkości, może wiele zrobić. Wczoraj dałam mu dzień, aby się zaklimatyzował. Dzisiaj zaczęłam od zapoznania się z nim i zabawy. Poznał kilka nowych koni. Dałam mu sporo swobody, przez co trochę poganiał po lesie. Uważam, że bardzo mu się tu podoba. Potem trochę pozwiedzaliśmy, odwiedził i poznał m.in. Fort Pinta czy Jodłowy Gaj. Na końcu postanowiłam sprawdzić, jak trzyma się pod siodłem. Zaczęliśmy od rozgrzewki, potem wyruszyliśmy już w teren, co bardzo mu się spodobało. Potrenowaliśmy trochę i doszłam do w wniosku, że trzeba podszkolić skoki.
Uważam, że był to bardzo udany dzień.
Maluch, chodź nie taki wcale mały, zdobył już wiele sympatii, a szczególnie Dunkiera. Dzięki swojej wielkości, może wiele zrobić. Wczoraj dałam mu dzień, aby się zaklimatyzował. Dzisiaj zaczęłam od zapoznania się z nim i zabawy. Poznał kilka nowych koni. Dałam mu sporo swobody, przez co trochę poganiał po lesie. Uważam, że bardzo mu się tu podoba. Potem trochę pozwiedzaliśmy, odwiedził i poznał m.in. Fort Pinta czy Jodłowy Gaj. Na końcu postanowiłam sprawdzić, jak trzyma się pod siodłem. Zaczęliśmy od rozgrzewki, potem wyruszyliśmy już w teren, co bardzo mu się spodobało. Potrenowaliśmy trochę i doszłam do w wniosku, że trzeba podszkolić skoki.
Uważam, że był to bardzo udany dzień.
Heh, widać, że traktujesz konie w SSO, jak w prawdziwy życiu. Dbasz o nich i w ogóle. :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
~Selma WhaleHome